czwartek, 27 listopada 2014

Rola pytań



Fundamentem coachingu są pytania. Tworzą przestrzeń wypełnianą przez klienta. Dzięki nim odkrywa swoje pragnienia i projektuje rozwój. Często są kluczem otwierającym przed klientem zamknięte, nieuświadamiane obszary.

Interesująco o ich roli pisze Tony Stoltzfus w książce Sztuka zadawania pytań w coachingu...

 Pytania mają moc zmieniania życia. Mogą pobudzić kreatywne myślenie, skłonić do przyjęcia innej perspektywy, zachęcić do wiary w siebie, zmusić do przemyśleń albo zmobilizować do działania (...)

Pytania zmuszają do myślenia, prowadzą do sformułowania odpowiedzi, w które sami wierzymy, i motywują nas do działania w oparciu o własne przemyślenia. Zadawanie pytań chroni przed biernym przyjmowaniem tego, co mówią inni, i przeciwdziała stagnacji, a także inspiruje do energicznego zastosowania naszych zdolności twórczych w celu rozwiązania problemu.


Ponadto pytania definiują na nowo zależności między ludźmi. Gdy doradzam, oferuję konsultację lub jestem mentorem, występuję jako ekspert. Moja rola sytuuje mnie na wyższej pozycji (przynajmniej pod względem posiadanej wiedzy). Natomiast gdy pytam o czyjeś zdanie, stawiam się na tym samym poziomie.


Przez pytania okazuję szacunek drugiej osobie i komunikuję, że jest równie wartościowa. A ponieważ takie podejście zmienia relację, zmienia także nas samych. (...) Nie znosimy, gdy ludzie cały czas mówią tylko o sobie i swoich pomysłach – ale często nie zauważamy, że sami tak postępujemy.


Coaching wymusza inne podejście, w którym nie skupiasz się na własnych pomysłach, na swoim wkładzie w konwersację, czy na tym, jak pokierować rozmową w celu uzyskania odpowiedzi, która twoim zdaniem będzie dobrym rozwiązaniem. Zaczynasz słuchać – naprawdę słuchać – drugiego człowieka. Mówisz mniej, aby więcej mogła powiedzieć druga osoba.Wtedy właśnie dzieje się coś magicznego – im więcej słuchasz, tym lepiej widzisz, jak zdolna jest dana osoba, jak wiele może osiągnąć przy małej zachęcie i jakim jest wspaniałym człowiekiem. 

Im więcej pytasz, tym bardziej kochasz.





środa, 26 listopada 2014

Czym jest coaching..




Coaching to interaktywny proces, którego celem jest wsparcie osoby coachowanej (klienta) w rozwoju, w odkrywaniu
i wykorzystaniu jej zasobów - przede wszystkim poprzez zadawanie wartościowych pytań. Zakłada, że
każdy ma w sobie wystarczający potencjał, by znaleźć rozwiązania adekwatne do swoich potrzeb. Coaching można także określić sztuką wykorzystania tego, co jest do stworzenia czegoś nowego.

W coachingu klient nie jest obiektem do wychowania, urabiania, materiałem do obróbki. Nie jest traktowany jako plastyczna masa, z której można ulepić dowolne kształty. Nie jest dopasowywany do zewnętrznej matrycy. Postrzegany jest jako dojrzały podmiot, autonomiczny twórca własnego życia, odpowiedzialny w całości za jego bieg. Relacja coacha z klientem opiera się na partnerstwie i wzajemnym zaufaniu.

Coaching przyjmuje, że klient jest już osobą kompletną (przynajmniej potencjalnie), czyli:
a) posiada wszystkie potrzebne zasoby (informacje, umiejętności, doświadczenie), ale nie jest świadomy ich istnienia albo nie potrafi ich odpowiednio wykorzystać lub (ewentualnie)
b) zasobów tych jeszcze nie posiada ale są w jego bezpośrednim zasięgu - jest w stanie je samodzielnie zdobyć.

Warto podkreślić, że coach nie jest:
- doradcą ani mentorem. Nie dzieli się bezpośrednio swoim doświadczeniem. Nie udziela rad, wskazówek, sugestii. Nie mówi, co należy zrobić w danej sytuacji. Nie wyraża opinii. Nie ocenia. Nie wartościuje. Nie podejmuje decyzji za klienta. Wychodzi z założenia „to co jest dobre dla mnie, niekoniecznie jest dobre dla ciebie”. Wierzy, że każdy człowiek jest inny - jest niepowtarzalną jednostką z własnymi specyficznymi potrzebami i możliwościami - i jako taki sam poradzi sobie ze stojącymi przed nim wyzwaniami, sam znajdzie odpowiedzi na swoje dylematy.

- nauczycielem ani trenerem. Nie jest ekspertem ani autorytetem. Nie ustawia się w roli tego, który "wie". Nie przekazuje gotowej wiedzy. Nie przedstawia katalogu rozwiązań. Nie wkłada klientowi do głowy zestawu faktów. Nie wypełnia go danymi. Nie jest pasem transmisyjnym transportującym informacje i umiejętności. Nie ustawia się w roli mistrza wdrażającego czeladnika do zawodu.

-  terapeutą ani psychiatrą. Nie leczy. Nie uzdrawia. Nie naprawia. Nie jest lekarzem dusz. Nie zajmuje się zaburzeniami klienta. Nie wyciąga z depresji. Nie pomaga uporać się z traumami czy neurozami. Nie grzebie uparcie w przeszłości. Nie roztrząsa drobiazgowo genezy problemów klienta, nie analizuje skrupulatnie złożonych źródeł kryzysu lecz pomaga znaleźć rozwiązania w teraźniejszości. 

Fundamentem pracy coacha jest zadawanie pytań. Coach nie zna jednak na nie odpowiedzi. Jego praca nie przypomina działań belfra, który tak kieruje rozmową z uczniem, aby ten doszedł do "właściwego" rozwiązania (czyli takiego, jakie nauczyciel uznaje za poprawne). Coach pozostawia wybór klientowi - sam ma zdecydować, która opcja jest dla niego najlepsza.
 
Coach nie jest przewoźnikiem, który transportuje klienta jak pakunek do punktu docelowego. Nie jest także przewodnikiem, który zaprowadzi klienta na miejsce wytyczoną uprzednio drogą. Jest towarzyszem podróży, partnerem na szlaku, samodzielnie wybranym przez klienta. Coach wspiera go i motywuje, aby ten doszedł tam gdzie chce ale nie podejmuje decyzji, którą ścieżką klient ma iść. Uznaje, że każdy ma swoją własną trasę dostosowaną do możliwości i potrzeb. 


Coaching opiera się na założeniu, że klient sam jest odpowiedzialny za własne życie. Nikt go za niego nie przeżyje. To on sam będzie ponosił konsekwencje podjętych wyborów.
 

Coach tworzy przestrzeń dla rozwoju, organizuje warunki, w których klient odkrywa tkwiące w nim możliwości, lepiej rozumie sytuację, w której się znajduje i jest w stanie zaprojektować swoje działania. Coach jest katalizatorem zmiany. Pomaga wykreować nowe rozwiązania. Ale to od coachowanego zależy, w jakim kierunku ostatecznie podąży.


C.d.n.